"ECHA SPRAWDZIANU SZÓSTOKLASISTY"

04.04.2013r - dzień ten był szczególnym dniem dla uczniów klasy szóstej. Napisali oni swój pierwszy ogólnopolski sprawdzian.

Test szóstoklasisty, jak, co roku, budzi wiele emocji. Nasi uczniowie po zakończeniu sprawdzianu podzielili się swoimi myślami i odczuciami. Jak zawsze wypowiedzi były bardzo zróżnicowane.

- Test na pierwszy rzut oka nie był trudny. Na początku cała się trzęsłam, ale po jakimś czasie uspokoiłam się myślę, że napisałam dość dobrze. Czekając na wyniki będę zdenerwowana chyba bardziej niż przed testem. Obawiam się wyników. Nie uczyłam się zbyt wiele, ale wszystko pamiętałam.

- Test szóstoklasisty był dla mnie trudny. Sprawił mi wiele trudności. Najwięcej problemów sprawiały mi pytania otwarte.



- Jak dla mnie zadania zamknięte były najbardziej trudne. List był łatwy. Na początku miałem stres, ale potem ustąpił. Myślę, że będę miał 40 pkt., w najgorszym przypadku mniej, ale i tak pójdę do gimnazjum.

- Test szóstoklasisty był wyjątkowo łatwy. Obawiałem się, Ze dłuższą wypowiedzią będzie recenzja, ale na szczęście był to list. Byłem spokojny.

- Przez cały czas byłem spokojny. Jedynie pod koniec bałem się, że nie zdążę.

- Test dla kl. VI sprawił mi trudność w rozwiązywaniu zamkniętych zadań. Po zakończeniu sprawdzianu czułam, że większość zaznaczonych odpowiedzi będę miała błędnie. Ale myślę, że zdobędę dużo punktów.



- Test był dość łatwy. Pytania zamknięte były podchwytliwe. Na początku trochę się stresowałem, ale potem nie było źle. List napisałem. Mam nadzieję, że dobrze napisałem i będę miał sporo punktów.

- Kiedy usiadłem przy stoliku i dostałem test uspokoiłem się. Niestety zadania były dla mnie trudne. Po napisaniu odetchnąłem z ulgą.

- W nocy nie mogłem spać, budziłem się co pięć minut. Kiedy byłem już w szkole i czekaliśmy na wejście na salę czułem pewien niepokój. Bałem się czy uda mi się dobrze napisać. Serce waliło mi jak dzwon. Pisząc, starałem się skupić na poprawnym rozwiązywaniu zadań. Teraz będę czekał z niepewnością na wyniki.

- Dzień przed testem byłam zdenerwowana. Stres towarzyszył mi do końca sprawdzianu. Po wyjściu z Sali czułam ulgę. Długo się do niego przygotowywałam, lecz czuję, że popełniłam kilka błędów. Chodź jest po wszystkim, czeka nas długie oczekiwanie na wyniki i dlatego nadal jestem podenerwowana.



- Na początku, kiedy wchodziliśmy na salę byłam bardzo zdenerwowana. Jednak później, kiedy pani rozdała nam testy byłam zadowolona. Cieszyłam się, że pojawił się list. Matematyka sprawiła mi najmniej trudu. Zadania zamknięte były dość proste, więc z nimi nie miałam aż takich problemów. W momencie zakończenia sprawdzianu ulżyło mi, ponieważ miałam już wszystko za sobą. Boję się tylko ile punktów zdobędę.

- Według mnie test był łatwy. Przed sprawdzianem bardzo się denerwowałem, ale później poszło szybko. Myślę, że dostanę dużo punktów.

- Dzień przed sprawdzianem byłem jeszcze na luzie., natomiast tuż przed przeżywałem stres i strach. W czasie testu uspokoiłem się i zacząłem spokojnie pisać. Na początku wydawał mi się trudny, ale później zadania były coraz łatwiejsze. Ogólnie sprawdzian był dla mnie łatwy.

- Na początku byłem przestraszony, ale jak zacząłem pisać wyluzowałem. Sprawdzian był dla mnie trudny.



- Przed sprawdzianem byłam bardzo zdenerwowana. Test był średnio trudny. Zadania otwarte z języka polskiego były dość łatwe, a zamknięte podchwytliwe. Z matematyki zadania były nawet proste. Po sprawdzianie jeszcze byłam zdenerwowana.

- Przed sprawdzianem byłem bardzo zdenerwowany. Dopiero kiedy dostałem test do ręki stres minął. Moim zdaniem zadania zamknięte były trudniejsze od zadań otwartych. Po teście czułem ulgę i mam nadzieję, że napisałem go całkiem dobrze.

- Według mnie sprawdzian szóstoklasisty nie był trudny. Zadania otwarte matematyki i języka polskiego były prostsze niż zamknięte. Było w nich dużo dziwnych pytań. Po rozpoczęciu testu mały stres mnie opuścił i mogłem się skupić na zadaniach.



- Zadania zamknięte były trudne. Przy sprawdzianie towarzyszył mi straszny stres.

- Test Szóstoklasisty był na miarę naszych możliwości. Zaskoczyły nas zadania zamknięte, Które były dość trudne. W czasie sprawdzianu towarzyszył mi stres.

- Wchodząc na salę byłam zdenerwowana, ponieważ nie wiedziałam czy test będzie dla mnie łatwy czy trudny. Ucieszyłam się, że był list. Zadania zamknięte były całkiem łatwe. Troszeczkę trudne były zadania z matematyki. Nie zdążyłam zrobić jednego. Kiedy skończyłam pisać stres minął.

- Dzień przed testem uczyłem się jeszcze do godziny 21. Na początku stresowałem się i bałem, myślałem jakie będą zadania, ale nie było czego, test poszedł mi łatwo.

Materiały zawarte na stronie zostały przygotowane przez uczniów i nauczycieli Szkoły
Opracowanie: Przemysław Kotliński
Wszelkie prawa zastrzeżone